wtorek, 16 lutego 2016

 - I co zrobisz? - pytam. - Zamkniesz mnie w łazience? Bo tylko w ten sposób uda ci się mnie powstrzymać. Tobias kładzie sobie rękę na czole, potem przesuwa ją w dół. Nigdy nie widziałam na jego twarzy takiego smutku.
 - Nie chcę cię powstrzymywać. Chcę, żebyś sama się powstrzymała. Ale jeśli zamierzasz być aż tak lekkomyślna, to ty nie powstrzymasz mnie i pójdę z tobą."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz