- Zamierzasz coś udowodnić? - pyta Eric z charakterystycznym uśmieszkiem. - Czy bierzesz słabeuszy, żeby w razie przegranej mieć na kogo zwalić?
Cztery wzrusza ramionami
- Coś w tym stylu.
Zła. Z całą pewnością powinnam być zła. Wściekła patrzę na ręce. Bez względu na to, jaką Cztery ma strategię, chodzi o to, że jestem słabsza od innych nowicjuszy. Czuję gorzki smak w ustach. Musze udowodnić, że nie ma racji. Muszę."
Altruizm, Nieustraszoność, Erudycja, Prawość, Serdeczność na te pięć frakcji podzielone było społeczeństwo zbudowane na ruinach Chicago. Każdy przechodził test predyspozycji, a potem w krwawej ceremonii musiał wybrać frakcję. Ten, kto łączył cechy charakteru kilku fakcji - jak Tris i Tobias - był Niezgodny i musiał być wyeliminowany. Blog dla fanów Niezgodnej jak i tych, którzy jeszcze pojęcia o niej nie mieli. Staram się, aby blog nie zawierał spoilerów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz